Podaruj znajomemu subskrypcję Autora II Wojna Światowa w Kolorze w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kuponyCześć!
Kim jestem?
Na imię mam Andrzej i mieszkam w Krakowie. Jestem zwykłym studentem, który pasjonuje się historią - zapewne Ty też, skoro odwiedziłeś mój profil. Zajmuję się też rekonstrukcją historyczną, modelarstwem, a w wolnych chwilach piszę artykuły historyczne. II Wojną Światową zajmuję się od wielu lat. Zaczęło się gdzieś koło 2000 roku, gdy małym chłopcem będąc zaczytywałem się gazetach o lotnictwie mojego Dziadka. Mogłeś mnie minąć chwilę temu na ulicy, w bibliotece, albo w kawiarni, gdzie siedziałem z głową w książce.
Czym się zajmuję?
Od 2014 roku prowadzę na Facebooku stronę II Wojna Światowa w Kolorze. Znajdziesz ją pod tym adresem: https://www.facebook.com/WojnawKolorze2.0/
Za pomocą kolorowych fotografii przybliżam fanom karty największego konfliktu zbrojnego w dziejach - i nie tylko. Czasem opowiem coś z innych wojen, za każdym razem starając się dobierać temat tak, by był ciekawy, a przede wszystkim - mało znany. Z mojej strony możesz dowiedzieć się np. który niemiecki jeniec zdołał uciec z brytyjskiej niewoli, czy Francuzi naprawdę byli tchórzami, który dyktator ocalił polskich uczonych, oraz skąd wzięły się różowe czołgi na pustyni.
Dlaczego prowadzę stronę?
Stronę prowadzę całkowicie samodzielnie od siedmiu lat i cieszę się, kiedy mam grono oddanych Czytelników.
Tworząc II Wojnę Światową w Kolorze chciałem zająć się czymś innym od dziesiątek podobnych fanpage'y na polskim Facebooku. Nie chciałem pisać o tematach popularnych i znanych. Zamiast tego skupiłem się na pisaniu o wielkich i małych historiach - a przede wszystkim - o mitach, które narosły wokół tego konfliktu. Piszę na różne tematy, od wojny w Mandżurii w 1931 r., po biografie uczestników walk. Przybliżam to, co najczęściej polskim Czytelnikom jest nieznane.
Na przestrzeni lat strona zmieniała formę wielokrotnie: ze zwykłego fanpage, gdzie lądowały różne zdjęcia powoli stawała się tym, czym jest obecnie: blogiem wypełnionym profesjonalnymi artykułami. Wypracowałem swój warsztat i styl. Z każdego tekstu jestem bardzo dumny i każdy ma solidną bibliografię - i każdy jest na swój sposób unikalny.
Czemu proszę o pomoc?
Prowadzenie profilu na Facebooku wymaga promocji i rozwoju. Pragnę, by grono Czytelników stale się zwiększało, a przy tym wpisy były rzetelne. Przygotowując każdy wpis solidnie sprawdzam dane i źródła po to, by każda notka miała wysoką wartość merytoryczną, a przede wszystkim - była ciekawa. Nie tworzę w końcu dla naukowców, tylko dla zwykłych ludzi. Dla Ciebie.
Każda wpłata na Patronite jest dla mnie ogromną motywacją do działania. Wiem, że mam grono Czytelników, którzy tak bardzo mnie cenią - i napędza mnie to do poszukiwań nowych zagadnień i rozbudowy wpisów do formy profesjonalnych artykułów.
Przygotowując wpisy, staram się o nie tylko nowe źródła wiedzy, ale także zamawiam kolorowanie zdjęć. Nie bez znaczenia jest także wykup reklam, co pozwala zwiększać zasięg postów i promować je wśród szerszego grona. W planach jest także uruchomienie kanału historycznego na YouTube, co generuje kolejne koszty. Planuję urządzić sobie własne studio nagraniowe, zatem stanąłem przed koniecznością wymiany sprzętu.
Dlaczego Patronite?
Bo tutaj zarówno twórca, jak i odbiorcy mogą się wspierać wzajemnie! Pomysł założenia konta tutaj podsunęli mi sami Fani mojej strony i wręcz domagali się, bo chcieli mnie wesprzeć.
Miło jest, kiedy ktoś docenia Twoją pracę. Nawet jeśli to tylko strona na Facebooku.
Wspomagając mnie - pomagasz szerzyć zainteresowanie historią.
Wesprzyj działalność Autora II Wojna Światowa w Kolorze już teraz!
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.